| Wytwórnie fonograficzne przeginają! |
| 21.10.2005 | admin |
|
Dostaliśmy informacje od naszego uslugodawcy (wapster.pl) iż nie można używać nazw wykonawców piosenek przy dzwonkach! Stąd np.: piosenklę 'Lonely' spiewa teraz wykonawca o wdzięcznej nazwie "Monofonia" a "Zycie jak poemat"... również "Monofonia"!
Oczywiscie wystarczy zmienić rodzaj dzwonka na polifoniczny i powyższe utwory wykonuje już inny artysta: "Polifonia" lub "TrueTone" :) Panowie prawnicy wytworni muznycznych: czy wy czasem nie przesadzacie? Rozumiem że teksty są wlasnością artystów, kompozycja utworu, ale żeby zabronić używania nazwy ? Toż to zaprzeczenie jednego z głownych narzędzi marketingu! Czyżbyście zapomnieli o 'brandingu' ? Skąd teraz ludzie będą wiedzieć kto śpiewa o 'życiu jak poemat' ? Do tej pory byl to Szymon W. (aż sie boje tego pisać), a teraz kto to ma być ?
Już niedługo będziemy słyszeć takie zapowiedzi w news-ach: "piiiiiiiiiiiiiiii, autor piosenki biiiiiiiiiiii, zaprasza na koncert w piiiiiiiiiiiiii! Bilety do nabycia w piiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii, w cenie piiiiiiiiiiiiiii! Serdecznie zapraszamy!"
Życzymy powodzenia!
P.S. Do młodych artystów: proponuję założyć "zespół o charakterze muzycznym"(1) o nazwie: "Monofonia", "Polifonia", "Ture Tone" lub "Real Music" a napewno szybko zrobicie kariere muzyczną :) Z dnia na dzień staniecie się autorami setek tysicy piosenek! Powodzenia!
(1) - cyt. z piosenki Marcina Świetlickiego | |
|